Podsumowanie odwiedzin duszpasterskich "Kolęda 2003"
sprawozdanie o. Wojciecha Węglickiego - proboszcza parafii

dokończenie ze str. 5

5/ Kolejnym niepokojącym nas zjawiskiem jest brak zainteresowania życiem religijnym dzieci i młodzieży szkolnej. Mało dzieci uczęszcza na Msze św. "szkolne", wiele z naszych pociech nie przystępuje do sakramentu spowiedzi św. i nie jest obecnych na Mszy św. niedzielnej o godz. 12.00. Również na ubiegłorocznych "Roratach" dzieci było niewiele.

W czasie "Kolędy" słyszeliśmy również wiele pochwał pod adresem naszych duszpasterzy. Wierni dziękowali nam za pracę i posługę w parafii, a także za wysprzątany park, wyłożone kostką aleje, oświetlenie parku, oraz pomysł ustawienia w Parku "żywej szopki", która stała się prawdziwą atrakcją dla dzieci i dorosłych.

Dlatego też gorąco dziękujemy tym wszystkim, którzy z wiarą przyjęli nas do swoich domów, przywitali dobrym słowem, w szczerości dzielili się z nami swoimi problemami, prosili o modlitwę i sami wspierali nas modlitwą. Dziękujemy za słowa otuchy i zrozumienia, za życzliwość i okazane nam dobro. Dziękując za ten czas "Kolędy" wraz ze wszystkimi kapłanami proszę Boga i Jego Matkę - Maryję w roku 2003, o wszelkie łaski, pokój i miłość dla każdej rodziny naszej parafii. Amen.

Kącik liturgiczny

dokończenie ze str. 3

Drugą zasadą jest pewna logika w formułowaniu intencji. Np. "Za + Tomasza N. z okazji 50 rocznicy urodzin". Skoro umarł, to nie obchodzimy jego urodzin.

Trzecią zasadą jest czytelność intencji. Przestrzega ona nie tyle przed zbyt długim formułowaniem intencji co raczej przed dodawaniem do intencji mniej ważnych lub ogólnych treści.

Np. "za + Jana N, za ++ jego rodziców, + żonę Łucję, + brata Witolda, + 2 siostry Anielę i Henrykę + 3 synów, + 2 córki, za ++ z rodzin N.N., za + pokrewieństwo z obu stron i za dusze w czyśćcu cierpiące. Po wypowiedzeniu takiej intencji mało kto jest w stanie zapamiętać wszystkich wypominanych zmarłych, a w gruncie rzeczy po co ich wymieniać, skoro dodajemy zaraz sformułowanie "za + pokrewieństwo z obu stron" lub "za dusze w czyśćcu cierpiące", to przecież tak, jakbyśmy modlili się za całą rodzinę i wszystkich zmarłych jednocześnie.

Podobnie sprawa ma się z tzw. "intencjami okolicznościowymi". Po co dla małżeńskiego jubileuszu powoływać się zaraz na cały zastęp anielski, dwór niebieski, wszystkich archaniołów, oraz różne przymioty Boże. Później mamy takie intencje: "Do Miłosierdzia Bożego, Dworu Niebieskiego, Matki Bożej, Aniołów Stróżów i Świętych za przyczyną Judy Tadeusza z podziękowaniem za otrzymane łaski z prośbą o dalsze dla małżonków Jana i Gertrudy NN z okazji 25-tej rocznicy ślubu. Trzymajmy się więc zasad, a nie wyobraźni.

O. Wojciech Węglicki OSCam.

Poprednia stronaPowrót do menuNastępna strona