Humory Pewnego dnia Leon XII postanowił
odwiedzić stare więzienie na Kapitolu. Zatrzymywał się co jakiś czas, żeby
porozmawiać z więźniami i spytać, za co zostali skazani. Wszyscy twierdzili,
że są niewinni - oprócz jednego, który powiedział papieżowi: Dwaj ojcowie rozmawiają o swoich
dzieciach uczących się i mieszkających w internatach daleko od domu. Pewna rzymska parafianka, znana w
dzielnicy ze swej ciekawości, poszła wyspowiadać się do św. Filipa Nereusza.
Kiedy skończyła, wyjawiła kapłanowi swoje zmartwienie: Myśli Twoje życie będzie świętem, jeśli potrafisz cieszyć się ze zwykłych codziennych rzeczy. /Phil Bosmans/ Kto ma miłość, ten może obejść się bez wielu rzeczy. Komu brakuje miłości, temu brak wszystkiego. /Phil Bosmans/ Dawanie muszę rozpocząć od tego, co mi jest najtrudniej ofiarować - od przebaczenia. /Phil Bosmans/ |