HISTORIA NASZEJ PARAFII
Odcinek - 61 - c.d.
W dniu 3 września 1978r. na Stolicę Piotrową wybrano nowego papieża, następcę Pawła VI, który przybrał sobie imię Jana Pawła I. W naszym kościele z tej okazji odprawiona została uroczysta Msza św. 8 września o godz. 8.00. Obok modlitw w intencji nowego papieża, licznie zgromadzeni wierni zaśpiewali uroczyste "Te Deum" prosząc Boga o łaski i siły dla nowego papieża w kierowaniu Kościołem Katolickim na ziemi.
W dniach od 14 do 17 września 1978r. z naszej parafii wczesnym rankiem wyruszyła na Górę Św. Anny doroczna pielgrzymka na tzw. "Obchody Kalwaryjskie związane ze Świętem Podwyższenia Krzyża". Pielgrzymka trwała cztery dni. Pątnicy brali czynny udział w różnych uroczystościach, które miały miejsce na terenie Sanktuarium św. Anny. Po powrocie do Tarnowskich Gór, dla naszych pielgrzymów odprawione zostało specjalne nabożeństwo z wystawieniem Najświętszego Sakramentu.
W dniach od 1 do 8 października 1978r. nasza parafia przeżywała Tydzień Miłosierdzia pod hasłem: "Ratujmy życie w rodzinie". Przez cały tydzień po Mszy św. wieczornej odprawiano nabożeństwa związane z Tygodniem Miłosierdzia. Składano również dary pieniężne i rzeczowe na potrzeby biednych.
5 października 1978r. zmarł Ojciec Święty Jan Paweł I. Ta niespodziewana śmierć papieża zaskoczyła nas wszystkich. Następca Pawła VI kierował Kościołem Katolickim zaledwie 33 dni. To najkrótszy pontyfikat w historii Kościoła. Nowy papież szybko zjednał sobie sympatię wśród wiernych. Świat nazwał go Papieżem Uśmiechu i Papieżem Pokoju, miał bowiem wielkie intencje kontynuowania drogi i dzieł swoich poprzedników: Jana XXIII i Pawła VI. Msza św. za spokój Jego duszy odprawiona została w naszym kościele w Uroczystość Wszystkich Świętych.
16 października 1978r. cały świat, a szczególnie Polskę ogarnął szał radości: "habemus papam" , "mamy papieża". Nikt się nie spodziewał, ze na tronie Piotrowym zasiądzie Polak - Kardynał Krakowski Karol Wojtyła. Nowy papież przybrał imię Jana Pawła II. Ten dzień okazał się najszczęśliwszym dla wszystkich ludzi wierzących w Polsce i przejdzie do historii naszego narodu i ojczyzny.
Ciąg dalszy w następnym numerze "Głosu św. Jana
Chrzciciela"
Opracował: O. Wojciech Węglicki OSCam.
|
|
W pierwszą niedzielę lipca kolejny już raz z naszej parafii wyruszyła Ślubowana Pielgrzymka do Piekar Śląskich. Wczesnym, rankiem, przy pięknej, słonecznej pogodzie udaliśmy się w drogę do Matki Bożej Piekarskiej. Nasza grupa, którą jak zwykle prowadził O. proboszcz Wojciech Węglicki liczyła w tym roku 190 osób. Ku naszej radości wśród pątników znalazło się obok dorosłych i starszych dużo dzieci i młodzieży.
W drodze do Piekar Śląskich najpierw ze śpiewem na ustach, budziliśmy "Osadę Jana", a następnie Bobrowniki. Potem na trasie naszej pielgrzymki znalazło się Miasto Radzionków. Idąc dalej zrobiliśmy sobie krótki postój w lesie, by później zobaczyć w oddali witające nas wysokie wieże Bazyliki Piekarskiej. W czasie wędrówki jak zwykle czekały nas liczne atrakcje. Najpierw każdy z pątników otrzymał pamiątkowy znaczek pielgrzymkowy z wizerunkiem naszego kościoła i Cudownego Obrazu M.B. Piekarskiej. Później przyszedł czas na rozdawanie nagród w konkursach. W drodze do Piekar rozstrzygnięto dwa konkursy: jeden tzw. "Z przymrużeniem oka", a drugi
"Po naszemu, po śląsku". Nagrodami w konkursach były białe koszulki z logo naszej parafii i gazety "Głos św. Jana Chrzciciela" oraz sympatyczne kubki w różnych kolorach.
Przed godz. 10.00 ze śpiewem "Matko Piekarska..." weszliśmy na Rajski Plac. Tam powitał nas kustosz piekarskiego sanktuarium Ks. Nieszporek. Po krótkim odpoczynku nasza pielgrzymka zaczęła realizować swój program. Najpierw udaliśmy się na dróżki kalwaryjskie, by tam odprawić Drogę Krzyżową z wypominkami. Następnie o godz. 12.00 nasi pielgrzymi, zarówno ci, którzy przyszli w pielgrzymce, jak również przyjezdni uczestniczyli we Mszy św. sprawowanej w intencji naszej parafii. Eucharystię w Bazylice Piekarskiej odprawił O. proboszcz.
Po Mszy św. nasi pielgrzymi mieli przerwę, aż do godz. 15.00. Kto jednak chciał, to mógł uczestniczyć również w obchodach różańcowych o godz. 13.45. Wszyscy natomiast spotkaliśmy się na Nieszporach Maryjnych w Bazylice Piekarskiej. Po ich odprawieniu każdy z pątników udał się pod krzyż, gdzie tradycyjnie już zbiera się nasza Ślubowana Pielgrzymka gotowa do wymarszu. W między czasie zerwała się burza. Lunął mocny deszcz. Szybko rozłożyliśmy parasole lub nakryliśmy się przeciwdeszczowymi pelerynami. Wraz z deszczem mocno się ochłodziło. Czekał nas trudny powrót do Tarnowskich Gór. Jednak ku naszemu zdziwieniu, w drodze powrotnej deszcz jakby celowo omijał naszą pielgrzymkę. Mimo iż było pochmurno i wietrznie, to jednak deszcz nie padał. O. proboszcz w czasie drogi powrotnej przeprowadził jeszcze jeden konkurs, tym razem przeznaczony dla dzieci. Nagrodami były różnego rodzaju gry planszowe. Wracając do swoich domów nie brakowało nam humoru, śpiewu i modlitwy. Około godz. 18.00 witani przez O. Mariusza Wardęgę, O. Romana Zająca i O. Jana Szubińskiego oraz licznych Parafian z radością weszliśmy w mury naszej parafialnej świątyni, gdzie odprawione zostało nabożeństwo powitania pielgrzymów. Choć tegoroczna pielgrzymka dobiegła końca, to jednak znów umówiliśmy na następną za rok.
Opracowała: REDAKCJA
|