HISTORIA NASZEJ PARAFII
Odcinek - 78 c.d.
14 czerwca 1985r. w kościele parafialnym odprawiona została Msza św. ku czci Najśw. Serca Pana Jezusa. Zgodnie z tradycją po tej Eucharystii wyruszyła procesja z Najśw. Sakramentem i figurą Pana Jezusa z otwartym sercem do Groty Maryjnej w parku klasztornym. Udział wiernych w procesji był bardzo duży.
23 czerwca 1985r. parafia nasza przeżywała doroczny odpust ku czci św. Jana Chrzciciela. Sumę odpustową odprawił i Słowo Boże wygłosił o. Jan Frej.
4 lipca 1985r. już po raz piąty z naszej parafii wyruszyła pielgrzymka młodzieży na Jasną Górę. Pielgrzymce przewodniczył o. Andrzej Chorążykiewicz. W pielgrzymce wzięła udział duża ilość młodzieży, tworząc zwartą grupę. Powrót pielgrzymki nastąpił 8 lipca około godz. 18.00.
W trzy dni później - 7 lipca 1985r. z naszej parafii udała się do Piekar Śl. Piesza Ślubowana Pielgrzymka. Tradycyjnie już wymarsz pielgrzymów nastąpił po Mszy św. o godz. 6.00. Podczas pobytu w Piekarskim Sanktuarium, pątnicy wzięli udział w Drodze Krzyżowej, Mszy św. i Nieszporach Maryjnych. Powrót pielgrzymki do Tarnowskich Gór nastąpił około godz. 18.00. Pielgrzymce przewodniczył o. Henryk Sosna.
W przede dniu głównego odpustu parafii - ku czci św. Kamila de Lellis zorganizowany został Dzień Chorych. Z tej okazji o godz. 16.00 w naszym kościele odprawiona została Msza św. w intencji chorych i starszych. Po Mszy św. wierni mogli oddać cześć św. Kamilowi poprzez uczestnictwo w nabożeństwie i ucałowanie relikwii Świętego.
14 lipca 1985r. przypadła Uroczystość Odpustowa ku czci św. Kamila. Na tę okoliczność parafia została przygotowana przez Nowennę do Patrona Chorych, a także odpustową spowiedź i Komunię Świętą. Uroczystą sumę odprawiono o godz. 10.30. Natomiast popołudniu wierni wzięli liczny udział w Nieszporach Odpustowych.
18 sierpnia 1985r. do Sanktuarium MB Piekarskiej udały się kobiety i matki naszej parafii. Pielgrzymowanie było dla nich okazją duchowego spotkania z Bogiem, ale i modlitwy ofiarowanej za naszą parafię. Wracające późnym wieczorem pątniczki powitał w naszym kościele parafialnym o. Jan Piontek.
W sierpniu nastąpiły zmiany personalne we Wspólnocie Tarnogórskiej. O. Andrzej Chorążykiewicz został przeniesiony do domu zakonnego w Zabrzu, a o. Henryk Sosna udał się na placówkę kamiliańską w Berlinie Zachodnim. Na ich miejsce przybyli o. Ernest Szleger i o. Józef Gatzki z Zabrza.
19 sierpnia 1985r. rozpoczęto remont dachu na kościele parafialnym. Prace ograniczyły się jedynie do przekładania dachówek i uzupełniania dziur oraz przecieków. Remont trwał do połowy września.
W dniach 01-05 września 1985r. w kościele parafialnym odprawione zostały Msze św. na rozpoczęcie nowego roku szkolnego i katechetycznego. We wspólnej modlitwie wzięła udział duża liczba dzieci i młodzieży.
Tegoroczna pielgrzymka naszych wiernych na Górę św. Anny z okazji tzw. "Obchodów Kalwaryjskich" odbyła się w dniach od 12 do 13 września. Grupa pielgrzymkowa liczyła sobie 30 osób. Pątnikom przewodniczył o. Józef Gatzki.
Ciąg dalszy w następnym numerze "Głosu św. Jana Chrzciciela"
Opracował: O. Wojciech Węglicki OSCam.
|
|
XI Światowy Dzień Chorego
Obchody Kamiliańskie
dokończenie ze str. 2
Pierwszy raz był obecny wśród nas w związku z obchodami 90 Lecia Łaskami Słynącego Obrazu MB Uzdrowienie Chorych, które miały miejsce w 2000r.
Podczas Eucharystii Ksiądz Biskup skierował do wiernych pełne troski i nadziei Słowo Boże. Następnie wraz z innymi kapłanami udzielał zgromadzonym sakramentu namaszczenia chorych. W czasie tego obrzędu wierni podchodzili do kapłana, który namaszczał olejem świętym ich czoła i ręce, a następnie wręczał im pamiątkowy obrazek, będący jednocześnie świadectwem przyjętego sakramentu. W tym czasie śpiewano pieśni.
Na zakończenie Eucharystii delegacje: pacjentów Szpitala św. Kamila oraz Bractwa MB Uzdrowienie Chorych złożyły Księdzu Biskupowi serdeczne podziękowanie za wygłoszone Słowo Boże i celebrowaną Eucharystię. Również Ksiądz Biskup Jan dziękował za zaproszenie i wspólną modlitwę w kamiliańskiej świątyni, która jest Ośrodkiem Duszpasterstwa Chorych Miasta Tarnowskie Góry. Uroczystości w kościele zakończył niezwykle wzruszający i przejmujący wszystkich obrzęd tzw. "błogosławieństwa lourdzkiego". Ksiądz Biskup idąc środkiem kościoła błogosławił Najśw. Sakramentem wiernych. Wszystko to dokonywało się w ciszy, tylko od czasu do czasu w chwili błogosławieństwa dzwoniły dzwonki.
Uroczystości XI Światowego Dnia Chorego odbywające się w kościele OO. Kamilianów trwały ponad 3 godziny. Aż trudno uwierzyć, że nikomu się nie znudziły i nikogo nie utrudziły. Wręcz przeciwnie, wiele osób ze wzruszeniem i łzami słuchało Słowa Bożego i przyjmowało sakramenty święte. Kościół pękał w szwach. Tylko do sakramentu namaszczenia chorych przystąpiło ponad 450 osób. Był to więc piękny i ważny dzień, który nam wiele uświadomił. Nie jeden z nas bowiem zrozumiał, że człowiek chory i starszy jest "w oczach Bożych" skarbem, a wobec jego cierpień zawsze należy mieć szacunek.
Opracowała: REDAKCJA
Kącik liturgiczny
Otwieramy na łamach naszej gazety nowy cykl publikacji poświęcony zagadnieniom liturgicznym. Chcemy jednak pisać o nich w sposób zrozumiały i prosty. Naszym zadaniem będzie wyjaśnianie problemu od strony praktycznej. Czekamy więc na listy z pytaniami od naszych Czytelników.
W dzisiejszym "Kąciku" zajmiemy się sprawą zamawiania intencji Mszalnych.
Każda Msza św. odprawiana jest w jakiejś intencji. Najczęściej ta intencja dotyczy osób zmarłych, za których chcemy się pomodlić lub też zamawiana jest z okazji jakiejś okoliczności. Stąd też mamy Msze św. jubileuszowe, rocznicowe, urodzinowe itp. Czasem jednak zdarza się i tak, że intencja pozostaje anonimowa. Wtedy słyszymy na początku Mszy św. takie stwierdzenie: "w pewnej intencji".
Kościół w każdej Mszy św. modli się za wszystkich żyjących i zmarłych. Nie ma tak, że jeśli podana jest jakaś konkretna intencja, to kapłan modli się tylko za wymienione w niej osoby. Podobnie jest z duchowymi owocami Eucharystii, zawsze obejmują one cały Kościół uwielbiony i pielgrzymujący na ziemi.
Ale intencje są dla ludzi. Dlatego też jest czymś oczywistym, że jeśli zamawiam intencję, to z myślą o moich bliskich, żyjących lub zmarłych. Nie w tym jednak leży problem by zamawiać intencje, ale żeby wierni właściwie je formułowali.
Pierwszą zasadą zamawiania intencji jest jej maksymalna zwięzłość. Najlepiej zamawiać intencję za konkretną osobę zmarłą np. "za + Jadwigę N" można tu podać dlaczego lub w jakich okolicznościach się za nią modlimy np. "w 1-szą rocznicę śmierci"
ciąg dalszy na str. 7
|